Taka rocznica skłania też do refleksji - tyle lat to jest już kawałek historii. Dlatego postanowiliśmy w krótkich blokach przybliżyć wszystkim chętnym trochę klubowej przeszłości. Zapraszamy do zapoznania się z Historyczną Galerią oraz krótkimi opisami najważniejszych wydarzeń w poszczególnych dziesięcioleciach.
W 1967 roku z inicjatywy 3 kolegów: Jacka Miśniakiewicza, Janka Bauera i Edmunda Krzysztoforskiego dnia 12 maja zorganizowano zebranie założycielskie Turystycznego Klubu Wodnego pod patronatem PTTK. Klub składał się z czterech sekcji: żeglarskiej, motorowodnej, kajakarskiej i płetwonurkowej. Sekcja żeglarska pod nazwą „Grot” rozwijała się najprężniej, choć nie zmienia to faktu, że pierwsze żeglarskie kroki stawiane były na Mazurach poza działalnością klubu. Dopiero w latach 1968 – 1969 załatwiono formalności związane z udostępnieniem terenu nad Jeziorem Żywieckim w Zarzeczu pod działalność Turystycznego Klubu Wodnego. W czynie społecznym zbudowano w tych latach 3 domki campingowe, keję pływającą i zniwelowano teren pod budowę hangaru.
Widząc zaangażowanie w rozwój klubu stowarzyszenie PTTK postanowiło przekazać fundusze na zakup pierwszej omegi – i tak w pierwszym kwartale 1968 roku Eol stanął przy klubowej kei. Rok później zakupiona została kolejna omega i już tak zostało – zaangażowanie członków klubu i rozwój przystani procentowało zdobywaniem kolejnych sprzętów pływających.
Główną działalnością sekcji żeglarskiej w ówczesnych latach było udostępnianie dla swoich członków wszelkich form turystyki i wypoczynku na wodzie. Ale nie tylko – od początku sekcja organizowała szkolenia żeglarskie. Członkowie klubu żeglowali nie tylko na Mazurach, ale również na morzu. Brali także udział w regatach np. o Błękitną Wstęgę Jeziora Żywieckiego, zdobywając wysokie miejsca, tak jak pierwsze w 1969 roku.
W 1971 roku Okręgowy Zarząd Wodny w Krakowie powiadomił o możliwości dzierżawy tzw. wyspy, czyli terenu w bezpośrednim sąsiedztwie przystani w Zarzeczu. W tym roku również po raz pierwszy zorganizowano i przeprowadzono kurs na sternika jachtowego. Dwa lata później zwodowano pierwszą łódź szkoleniową należącą do klubu. „Halny” zrobił na Mazurach ogromną furorę. W pierwszej dekadzie mimo początkowych trudności klub rozwijał się prężnie, zdobywając nowych członków i zwolenników oraz nowy sprzęt. Lecz co najważniejsze z naszej klubowej perspektywy? W roku 1974, na zebraniu walnym członków klubu 30 stycznia, w związku z brakiem zaangażowania pozostałych sekcji w rozwój klubu, skupiono się w pełni na działalności żeglarskiej i przemianowano nazwę na Klub Żeglarski PTTK „Halny”.
W drugim dziesięcioleciu istnienia Klubu jego członkowie skupili się głównie na zdobywaniu nowego sprzętu pływającego. Remontowano zakupiony w 1976 roku jacht Ra, który później stał się flagową jednostką Klubu – Konikiem Morskim i w tej postaci nadal reprezentuje stowarzyszenie. Członkowie własnymi rękami budowali jachty – w tym okresie klubowicze przeżywali fascynacje Ursami, w efekcie czego powstały dwie: „Satyr” i „Beskid”. Obie jednostki przez wiele lat pływały na Mazurach.
Ale nie tylko Ursy wzbogacały klubowy sprzęt. Nieco później, bo w 1983 zbudowano pierwszy jacht typu Pegaz. W tym roku również pojawiła się w klubie pierwsza regatowa omega – „Cirrus”.
W tym okresie również zaczęły się pojawiać na przystani jachty prywatne: w roku 1978 było ich już pięć.
Sezon roku 1980 rozpoczęto zwodowaniem Konika Morskiego – dumy Klubu Żeglarskiego Halny.
Co jeszcze cechowało to dziesięciolecie? Na pewno rozwój szkoleń na stopnie żeglarza i sternika jachtowego. Rozwijało się również żeglarstwo morskie i międzynarodowe. Halniacy realizowali coraz śmielej swoje marzenia. Jedna z klubowych łódek pojechała na Balaton, aby tam odbyć rejs. Klubowicze stawali się coraz odważniejsi w realizacji swojego zamierzenia.
O czym jeszcze warto wspomnieć? W 1982 roku zorganizowane zostały pierwsze jubileuszowe obchody – 15 lecie Klubu Żeglarskiego Halny. W tej dekadzie znalazł się moment refleksji, który pozwolił na to, aby docenić powstanie naszego stowarzyszenia.
Podsumowanie historii w 10-letnich blokach ma pewien minus – mianowicie w każdym dziesięcioleciu wyróżnia się wtedy jakieś wydarzenie i niestety czasem jest ono przykre. Takie właśnie cechuje tą dekadę klubową. W tym okresie nasi klubowicze realizowali swoje marzenia dotyczące dalekich, żeglarskich wypraw. Na jednej z takich wypraw zginął jeden z najbardziej zaangażowanych klubowiczów – Adam Banaszek. W 1992 roku w brazylijskim porcie Recife jacht na którym płynął Adam został zaatakowany przez bandytów. Wydarzenie to odcisnęło się mocno na zaprzyjaźnionych z Adamem klubowiczach. Trzy lata później w 1995 roku zorganizowany został I Memoriał imienia Adama Banaszka – wydarzenie, które na stałe wpisało się w kalendarz żeglarski w Polsce. Regaty te szybko przerodziły się z lokalnych w ogólnopolskie z realizacją mistrzostw w różnych klasach. Od roku 1995 organizowane są corocznie i cieszą się ogromnym zainteresowaniem.
Wracając do codziennej rzeczywistości klubu warto wspomnieć, że w tej dekadzie większość jachtów w zatoce Halnego ciągle cumowało przy bojach. Klubowa keja była wtedy jeszcze bardzo krótka. Nadal skupiano się na prowadzeniu i rozwijaniu szkoleń. Ponieważ w między czasie zmieniły się przepisy żeglarskie dotyczące szkoleń, w 1994 roku Klub Żeglarski Halny wzbogacił się o kadrę instruktorską – 7 osób pozytywnie zdało egzamin i uzyskało stopień instruktora żeglarstwa.
Ale z perspektywy rozwoju samego klubu najważniejszy był rok 1993 – wtedy to Klub oderwał się od struktur PTTK i stał się samodzielnym bytem.
Czwarta dekada rozpoczęła się hucznymi obchodami 30-lecia Klubu. Z tej okazji zorganizowano rejs Konika Morskiego Wisłą do Gdańska, dzięki czemu flagowa jednostka Klubu uczestniczyła w obchodach 1000-lecia Miasta Gdańsk.
Nadal kontynuowano pracę nad klubowymi jednostkami pływającymi, w efekcie czego w 1998 odbył się chrzest nowego jachtu – Halny II, który po dzień dzisiejszy pływa po wodach jeziora Żywieckiego. Pod koniec tej dekady rozpoczęto również remont Konika Morskiego.
W tym dziesięcioleciu prężnie rozwijała się organizacja regat. Warto tu wspomnieć chociażby o zorganizowanej w roku 1998 pierwszej imprezie Żywiec Cup - Grand Prix Jeziora Żywieckiego, do którego eliminacje trwały przez cały sezon, a składało się na nie 7 imprez regatowych. W tym samym roku Memoriał im. Adama Banaszka po raz pierwszy zorganizowano w randze Pucharu Polski w klasie Omega. Dwa lata później, w roku 2000 był to już Finał Pucharu Polski w klasie Omega.
Klubowicze nadal rozwijali swoje umiejętności żeglarskie. W 1999 zorganizowano kurs radiooperatora UKF, gdzie z 37 uczestników 20 osób należało do Klubu Żeglarskiego Halny. Umiejętności te wykorzystywali nie tylko w dalekich, morskich rejsach, których organizacja w Klubie stale się rozwijała, ale również w uczeniu adeptów żeglarstwa, uczestniczących w klubowych kursach. W związku z prężnym rozwojem Klubu zadbano również o pierwszą stronę internetową, która powstała w roku 2000. W 2003 roku pierwszy raz został zorganizowany na terenie Klubu kurs na Młodszego Instruktora Żeglarstwa. W tym samym roku Klub Żeglarski Halny zdobył licencję szkoleniową Polskiego Związku Żeglarskiego.
W 2004 roku w ramach rozwoju przystani rozpoczęto budowę sanitariatów, które oddano do użytku rok później.
W piątym dziesięcioleciu, po 40 latach istnienia Klubu jego członkowie postanowili spróbować pójść w inną stronę. W efekcie tego do zarządu wybierano często nowe osoby, wnoszące świeże spojrzenie na aktualny kierunek rozwoju Klubu. Po tylu latach istnienia postanowiono zająć się przede wszystkim modernizacją przystani oraz wprowadzaniem współczesnych rozwiązań technicznych w funkcjonowaniu finansów i przestrzeni społecznej, w rezultacie czego Klub przeszedł sporą rewolucję. W latach 2011 – 2014 opracowano i przyjęto nowy system obiegu dokumentów i obrotu finansowego oraz nowy statut.
W 2011 roku zbudowany został nowy hangar oraz stworzono instalację chipową, umożliwiającą identyfikację i nadawanie dostępów do przestrzeni społecznej klubowiczom, a zamykającą ją przed osobami z zewnątrz. Tym samym przystań stała się bezpieczniejsza. Wprowadzono również komputerowy system obsługi wypożyczalni. Korzystając z niskiego poziomu wody zbudowano również nowy slip. W listopadzie tego roku, parę miesięcy po wybudowaniu nowego hangaru, na przestrzeni między nim a sanitariatami wybuchł pożar. Na szczęście budynki nie ucierpiały.
Od roku 2011 rozpoczęły się problemy z poziomem wody – praktycznie co roku od tego czasu brakowało jej w klubowej zatoce. Z tym wiązały się niższe dochody, ale dzięki gospodarnemu zarządzaniu finansami i wprowadzeniu systemu oszczędności i ograniczenia wydatków na prąd niską wodę wykorzystywano w dalszych inwestycjach. I tak w 2012 roku zbudowano mur oporowy poniżej bosmanki, a w 2013 roku został zbudowany taras nad brzegiem jeziora. W tych latach wprowadzono również automaty do prysznicy, które gwarantują dostęp gorącej wody przez całą dobę oraz doprowadzono prąd i oświetlono keję.
Kontynuując temat dużych inwestycji na terenie przystani należy napisać o budowie nowej bosmanki, którą rozpoczęto w kwietniu 2014 roku, a w czerwcu nastąpiło jej uroczyste otwarcie. Przy okazji tej budowy wykonano w nowym hangarze instalacje elektryczną oraz wymieniono zasilanie elektryczne i instalacje kanalizacyjną i wodną na terenie przystani. W latach 2015 i 2016 trwało wykańczanie zabudowy – skończono kuchnie dla klubowiczów, zabudowano przestrzeń między bosmanką a hangarem, zrobiono nową elewację na budynku sanitariatów oraz wykonano nową nawierzchnię wokół paleniska.
A co działo się w temacie sprzętów pływających? W 2008 roku wymieniono jednostki pływające na Mazurach. Pegazy, które tam stacjonowały, zostały sprzedane, Ursy przewiezione na Jezioro Żywieckie, a na wodach mazurskich zagościły Sasanki. Rok później, w 2009 podjęto decyzję o zmianie bazy mazurskiej z Rynu na Przystań Tajty. Dbano również o sprzęt nad Jeziorem Żywieckim – w 2010 roku uzyskano nową Omegę, nazwaną Aqua od swojego sponsora. Pod koniec tej dekady uzyskano również trzy nowe komplety żagli oraz trzy nowe kajaki.
Nadal prężnie rozwijała się działalność szkoleniowa – w tej dekadzie zorganizowane zostały dwa kursy na Młodszych Instruktorów Żeglarstwa – pierwszy w roku 2013, a kolejny w 2016. W 2016 roku Klub Żeglarski Halny otrzymał od Ministerstwa Sportu i Turystyki status podmiotu upoważnionego do samodzielnego egzaminowania. W tym samym roku również zorganizowano pierwsze półkolonie z uczestnictwem młodzieży z Ośrodków Opiekuńczo – Wychowawczych. Rozwijała się również działalność propagująca żeglarstwo – w 2013 i 2014 roku zorganizowany został Przegląd Filmów Żeglarskich w Żywcu.
Warto wspomnieć również o dalszym rozwoju żeglarstwa morskiego – w tym dziesięcioleciu, poza standardowymi już rejsami organizowanymi przez klubowiczów odbyło się dużo rejsów na żaglowcu Zawisza Czarny, a najgłośniejszy z nich to pierwszy Rejs Twardzieli, zorganizowany w lutym 2010 roku, który zapoczątkował zimowe rejsy po Bałtyku na żaglowcach.
To tyle aktualnej historii Klubu – w roku 2017 zaczynamy pisać nową dekadę!
Zamieszczone w galeriach zdjęcia były udistępniane przez członków oraz sympatyków klubu przez ostatnie 50 lat.
Taka rocznica to jest już powód do dumy, radości i świętowania – dlatego obchody 50-lecia rozłożymy na cały rok, na wiele wspaniałych, żeglarskich imprez, w których – mamy nadzieję – będziecie nam towarzyszyć. Zapraszamy do zapoznania się z harmonogramem obchodów i oczywiście zapraszamy do uczestnictwa – świętujcie razem z nami!
Sportowym akcentem w planie obchodów, będą regaty „Puchar 50-lecia KŻ Halny”.
Regaty rozgrywane będą w następujących terminach:
Zapraszamy do zapoznania się z regulaminem regat.
stowarzyszenie pozarządowe działające na terenie miasta Bielsko-Biała, posiadające swoją przystań żeglarską w Zarzeczu, nad Jeziorem Żywieckim. Założone w 1967 roku przez trzech pasjonatów rozpoczynających od jednej omegi, obecnie składa się z ok. 160 członków i posiada na swoim wyposażeniu 56 jednostek różnego sprzętu pływającego.
Głównym celem statutowym stowarzyszenia jest nauczanie i propagowanie żeglarstwa i aktywnego wypoczynku nad wodą wśród młodzieży.
W rzeczywistości Klub zachęca do uprawiania żeglarstwa ludzi w każdym wieku, szkoląc średnio 100tkę adeptów żeglarstwa rocznie.
W tym roku, a dokładnie 12 maja, będziemy świętować 50te urodziny Klubu Żeglarskiego Halny. Co to właściwie za święto? Czym jest Klub Żeglarski Halny? Nasz Klub to urzeczywistnienie idei, twór, który przez 50 lat w pewnym metafizycznym sensie zdołał nabrać już samodzielności. Jak mówimy o Halnym, myślimy o duchu żeglarstwa, o wodzie i wietrze, o miejscu i o… no właśnie – o czym? O ludziach, którzy do Klubu należą. Bez nas ten Klub by nie powstał, nie istniał i nie rozwijał się tak prężnie. Przez 50 lat przewinęło się przez Klub Żeglarski Halny mnóstwo ludzi – każdy z nich zostawił w nim jakąś swoją cząstkę, jedni większą, inni mniejszą, w zależności od chęci. Założycielom Klubu jako jego członkowie – jesteśmy bardzo wdzięczni. Jesteśmy wdzięczni każdemu, kto w nasz Klub inwestuje – nie tylko pieniądze, ale też czas, swoje siły i pozytywne emocje – więc sponsorom, członkom i sympatykom – sobie nawzajem. Zwłaszcza, że jak wszyscy wiemy, im większa społeczność, tym więcej zdań i różnic między nimi.
Zatem co to właściwie za święto? To nie tylko jubileusz samego Klubu, ale również – i może przede wszystkim – święto jego członków. Jet to święto zwycięstwa przyjaźni, miłości do żeglarstwa, dążenia do wspólnego celu; święto braci żeglarskiej, rodziny, która nie jest oparta na więzach krwi. Jest to święto ludzi, którzy związani przynależnością do Klubu żyją ze sobą, mogą liczyć na siebie nawzajem i akceptują się wraz ze swoimi wadami - społeczności Klubu Żeglarskiego Halny, która w różnym składzie, ale przetrwała niejedną burzę nad jeziorem Żywieckim i niejedną jeszcze przetrwa, czego sobie i Klubowi serdecznie życzymy!
Jeśli lubisz wędrówki, przygodę oraz wypoczynek na łonie natury – to niewątpliwie tak! W naszych kursach biorą udział osoby po ukończeniu 14 roku życia wzwyż. Od uczestników kursu wymagamy jedynie entuzjazmu do uczenia się nowych rzeczy i chęci do dobrej zabawy. Jeśli nie umiesz pływać w pław - również zapraszamy, natomiast w takiej sytuacji wymagana jest wcześniejsza informacja o braku tej umiejętności.
Patent żeglarza jachtowego upoważnia do pływania na jednostkach żaglowych po wodach śródlądowych i o długości kadłuba do 12 m po morskich wodach wewnętrznych oraz pozostałych wodach morskich w strefie do 2 Mm od brzegu, w porze dziennej.
Warunkiem uzyskania patentu żeglarza jachtowego jest ukończenie 14 roku życia oraz zdanie egzaminu. Egzamin składa się z części teoretycznej (test jednokrotnego wyboru) oraz części praktycznej (wykonanie manewrów wskazanych przez egzaminatora). Nasz kurs doskonale przygotuje Was do wymagań egzaminacyjnych!
Klub Żeglarski Halny jest najstarszym klubem żeglarskim na Podbeskidziu – nasza historia sięga roku 1967. Wieloletnia tradycja przekłada się na doświadczenie w prowadzeniu kursów oraz na umiejętności naszej kadry, która uczy się od najlepszych (więcej o kadrze: Przejście na stronę o kadrze szkoleniowej)
Szkoła żeglarska w Klubie Halny jest podmiotem upoważnionym przez Ministerstwo Sportu i Turystyki do przeprowadzania niezależnych egzaminów. Nasze kursy prowadzimy według programu szkoleniowego PZŻ:
http://pya.org.pl/polski-zwiazek-zeglarski/page/system-szkolenia-pzz/
Zajęcia odbywają się na terenie przystani Klubu Żeglarskiego Halny nad Jeziorem Żywieckim (Zarzecze) według podanego grafiku, w godzinach 09:00 – 17:00. Dzienny plan zajęć dopasowywany jest elastycznie do warunków pogodowych. Jednak najczęściej dzień rozpoczynamy wykładem dla całej grupy szkoleniowej, po którym wychodzimy na wodę podzieleni na 4-5 osobowe wachty. Skład wacht jest stały przez cały czas trwania kursu i do każdej wachty przypisany jest instruktor, co umożliwia mu dobre poznanie uczestników i indywidualny dobór metody szkoleniowej oraz czuwanie nad postępami uczestników. Grafik zajęć rozpisany jest tak, aby każda wachta pływała odpowiednią ilość godzin na każdym sprzęcie pływającym, przewidzianym do szkolenia (omega, sasanka, trener).
W trakcie zajęć przewidziana jest jedna dłuższa przerwa obiadowa (maksymalnie godzinna). Pozostałe, krótkie przerwy 10 minutowe ustalane są indywidualnie w wachtach w razie potrzeb uczestników.
W trakcie trwania kursu w naszej szkole istnieje możliwość nabycia podręcznika, który zawiera w sobie podstawowe informacje potrzebne do rozpoczęcia żeglarstwa. Ponad to w razie potrzeby przesyłamy dodatkowe materiały, z których korzystamy w trakcie nauki, ale warto zaopatrzyć się w zeszyt do robienia notatek.
Do dyspozycji uczestników kursu jest zaplecze kuchenne na terenie klubu. Można tam przygotować sobie ciepły napój. Można również wyposażyć się w prowiant, natomiast w ramach przerwy obiadowej można skorzystać z sąsiadującej z klubem gastronomii.
Na jachcie poruszamy się w obuwiu z miękką, najlepiej jasną podeszwą. Ubieramy się w sposób wygodny i sportowy. Należy zabrać ze sobą okrycie głowy – w ładne dni chroniące przed słońcem, w gorszą pogodę nieco cieplejsze – pamiętajmy, że odczuwalna temperatura na wodzie jest zwykle niższa, niż na brzegu. Zawsze warto zabrać ze sobą coś ciepłego oraz coś przeciwdeszczowego.
szkolenie 1400 zł (1300 zł osoby uczące się do 21 roku życia)
egzamin 250 zł (125 zł osoby uczące się do 26 roku życia)
opłata za patent 50 zł (25 zł do 26 roku życia)
Cena za szkolenie obejmuje:
*Kupon otrzymują osoby, które zdały egzamin z wynikiem pozytywnym. Kupon można wykorzystać na przystani KŻ Halny w Zarzeczy od pn-pt.
Pytania dotyczące kursów prosimy kierować na adres mailowy Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Zapisu na kurs proszę dokonywać za pośrednictwem formularza zgłoszeniowego dostępnego przy wybranym kursie